Wyszukiwarka:
"Luz" w ciężarówce |
Autor |
Wiadomość |
mobil1994
mobil1994

Tym śmigam: VW Polo IV
Uprawnienia: B, B+E, C, C+E, KW, KK
Pomógł: 30 razy Wiek: 29 Dołączył: 01 Sie 2012 Posty: 1166
|
Wysłany: 2014-02-03, 19:01
|
|
|
emild napisał/a: | co to znaczy, że silnik: pracuje pod wpływem obciążenia-? Co wprawia w ruch tłoki? Siła pędu? |
Siła pędu, tak.
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie |
|
|
|
 |
|
Miś

Tym śmigam: Renault Premium 460dxi, 2013
Uprawnienia: CE,ADR
Pomógł: 18 razy Dołączył: 13 Wrz 2013 Posty: 559 Skąd: UK
|
Wysłany: 2014-02-03, 20:38
|
|
|
emild napisał/a: | co to znaczy, że silnik: pracuje pod wpływem obciążenia-? Co wprawia w ruch tłoki? Siła pędu? |
Silnik w trakcie przenoszenia napędu jest za pomocą sprzęgła połączony ze skrzynią biegów. Wciśnięcie sprzęgła powoduje rozłączenie napędu. Kiedy puścisz gaz na biegu skrzynia biegów jest połączona z silnikiem. Koła się obracają, dyferencjał pracuje, wałki skrzyni biegów się obracają, powodując bezwładnościowy obrót tłoków. Ponieważ tłoki się obracają możemy nie podawać paliwa bo nie ma ono wpływu na pracę silnika. Minimalna porcja paliwa byłaby bez efektywnie spalana. Dopiero kiedy prędkość obrotowa zbliży się do prędkości obrotowej biegu jałowego trzeba podać dawkę paliwa potrzebną to utrzymania płynnej pracy silnika (bez szarpnięć). Redukcja biegu spowoduje zwiększenie obrotów silnika i ponowne odcięcie wtrysków... Wybranie biegu jałowego powoduje, że silnik musi być zasilany paliwem ponieważ nie jest on sprzężony ze skrzynią biegów.
Nie umiem już jaśniej |
|
|
|
 |
zibi787

Tym śmigam: alfa 147 1.6
Uprawnienia: A,B,C,E
Dołączył: 17 Mar 2013 Posty: 172 Skąd: Z pierwszego pietra
|
Wysłany: 2014-02-03, 21:46
|
|
|
Oil |
|
|
|
 |
Miś

Tym śmigam: Renault Premium 460dxi, 2013
Uprawnienia: CE,ADR
Pomógł: 18 razy Dołączył: 13 Wrz 2013 Posty: 559 Skąd: UK
|
Wysłany: 2014-02-03, 21:53
|
|
|
A czemuż to? |
|
|
|
 |
|
emild
Tym śmigam: Marysia
Uprawnienia: B,C+E,KW,KK,ADR
Pomógł: 1 raz Wiek: 46 Dołączył: 28 Wrz 2013 Posty: 97 Skąd: Chełm
|
Wysłany: 2014-02-04, 21:16
|
|
|
Miś napisał/a: | emild napisał/a: | co to znaczy, że silnik: pracuje pod wpływem obciążenia-? Co wprawia w ruch tłoki? Siła pędu? |
Silnik w trakcie przenoszenia napędu jest za pomocą sprzęgła połączony ze skrzynią biegów. Wciśnięcie sprzęgła powoduje rozłączenie napędu. Kiedy puścisz gaz na biegu skrzynia biegów jest połączona z silnikiem. Koła się obracają, dyferencjał pracuje, wałki skrzyni biegów się obracają, powodując bezwładnościowy obrót tłoków. Ponieważ tłoki się obracają możemy nie podawać paliwa bo nie ma ono wpływu na pracę silnika. Minimalna porcja paliwa byłaby bez efektywnie spalana. Dopiero kiedy prędkość obrotowa zbliży się do prędkości obrotowej biegu jałowego trzeba podać dawkę paliwa potrzebną to utrzymania płynnej pracy silnika (bez szarpnięć). Redukcja biegu spowoduje zwiększenie obrotów silnika i ponowne odcięcie wtrysków... Wybranie biegu jałowego powoduje, że silnik musi być zasilany paliwem ponieważ nie jest on sprzężony ze skrzynią biegów.
Nie umiem już jaśniej |
nie trzeba
dzięki wielkie. |
|
|
|
 |
lofican

Dołączył: 12 Mar 2017 Posty: 22
|
Wysłany: 2017-05-19, 20:45
|
|
|
Hamowanie silnikiem ?? Wszystko zależy od konstrukcji silnika i układu zasilania silnika. Obecnie, prawie wszystkie silniki odcinają wtryski paliwa (niby) przy włączonym biegu i nie wciśniętym pedale gazu (akceleracji). W Fiacie Stilo multijet 1.9 (turbo diesel) przy hamowaniu silnikiem komputer pokazuje spalanie 2l/100 km (nie wiem czemu akurat tak, nigdy nie udało mi się zejść do zera). Ale, ale... w większości samochodów z silnikiem diesla da się ruszyć z miejsca bez wciskania pedału gazu, tzw. pełzanie, szczególne przydatne w korkach. Noi co teraz? Czy rzeczywiście bez wciśniętego pedału gazu mamy zerowe spalanie ?? Chyba nie, bo jest coś takiego jak obroty jałowe (minimalne silnika), na które trzeba dostarczyć paliwko. Tak jak wcześniej Miś pisał, możliwe, że cześć silników ma układ od wykrywania zabiegu hamowania silnikiem.
Dawniej samochody z silnikami dwusuwowymi, które miały smarowanie tłoków zapewnione przez świeżą mieszankę, musiały mieć dodawany 'gaz', gdy samochód zjeżdżał z góry na biegu, aby nie zatrzeć silnika.
A nie tak dawno silniki czterosuwowe zasilane poprzez gaźnik miały specjalne urządzenie w gaźniku odcinające paliwo podczas 'hamowania silnikiem', ale czy całkowicie odcinały paliwo do dysz gaźnika - nie wiem, ale jestem ciekawy, czy nie miałoby to wpływu na wypalanie zaworów dolotwych. Przecież świeża mieszanka paliwo-powietrze omywa zawory tak jak pokazane jest na tym filmiku https://www.youtube.com/watch?v=UvmBLqjaZxY |
Ostatnio zmieniony przez lofican 2017-05-19, 20:54, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
 |
Argi
Dołączył: 09 Mar 2017 Posty: 9
|
Wysłany: 2017-06-15, 17:06
|
|
|
lofican napisał/a: | Hamowanie silnikiem ?? Ale, ale... w większości samochodów z silnikiem diesla da się ruszyć z miejsca bez wciskania pedału gazu, tzw. pełzanie, szczególne przydatne w korkach. Noi co teraz? Czy rzeczywiście bez wciśniętego pedału gazu mamy zerowe spalanie ?? Chyba nie, bo jest coś takiego jak obroty jałowe (minimalne silnika), na które trzeba dostarczyć paliwko. Tak jak wcześniej Miś pisał, możliwe, że cześć silników ma układ od wykrywania zabiegu hamowania silnikiem.
|
Kolega piszący powyżej bardzo ładnie i zwięzłe wszystko wytłumaczył. Kluczowe są w tym wszystkim obroty silnika. Wszędzie jest podobnie. Komputer odcina wtrysk, jeżeli pedał gazu nie jest wciśnięty, a obroty mamy powyżej pewnej wartości (różnej dla poszczególnych modeli np. osobowe TDI ok. 1500obr/min). Kiedy obroty spadają i zbliżają się do obrotów biegu jałowego, komputer zaczyna podawać dawkę paliwa niezbędną do podtrzymania płynnej pracy. Niezależnie czy mamy zapięty bieg, czy luz, czy wciśnięte sprzęgło. Nie ma to znaczenia, ponieważ w niektórych modelach komputer nie ma nawet takiej informacji. Ważne są położenie pedału gazu i obroty. Dlatego też, możliwa jest sytuacja, gdy hamujemy silnikiem, a silnik pobiera nieco paliwa. Dzieje się tak, gdy obroty spadają zbyt nisko, a my ociągamy się z redukcją na niższy bieg. |
|
|
|
 |
Federico
Uprawnienia: B C CE
Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Sie 2012 Posty: 109 Skąd: ZGL
|
Wysłany: 2017-06-15, 18:52
|
|
|
Fiatowski komputerek ma to do siebie, że nie pokazuje na wyświetlaczu wartości chwilowego spalania mniejszej niż 2l/100km i większej niż chyba 20 czy 25, nie pamiętam dokładnie. |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
http://www1.picturepush.com/photo/a/9147869/640/9147869.jpg |
|